Wczoraj robiłam morfologię; jest jeszcze na tyle dobra, że możemy być w domku. Zaczęły się jednak tendencje zniżkowe i w środę musimy powtórzyć badanie.
Z dobrych wieści, to PET jest zamówiony na 2 sierpnia, ale jeszcze mają z Gliwic w tej sprawie dzwonić, by poinformować jak ma być Grześ przygotowany.
Dokumenty do Wrocławia podobno zostały wysłane, więc i to ruszyło do przodu.
Na razie Grzes na ile może to korzysta z pobytu w domu. Niestety w zasadzie tylko w domu, bo musi unikać słońca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz